– Gratulacje dla drużyny za pierwsze zwycięstwo w lidze makroregionalnej. Wynik na pewno jest wysoki i nie podlega dyskusji, która drużyna była dzisiaj lepsza. Przystępowaliśmy do tego spotkania z szacunkiem do przeciwnika, bo tak naprawdę nie wiedzieliśmy, jakiego poziomu sportowego możemy się spodziewać. W głównej mierze koncentrowaliśmy się na sobie, własnej filozofii gry i jak najlepszej realizacji określonych zadań. Mieliśmy dzisiaj swoje problemy w budowaniu ataku pozycyjnego, natomiast większość bramek zdobyliśmy po dobrze funkcjonującej fazie przejściowej z obrony do ataku. Długo trwało zaadaptowanie się do dzisiejszych warunków, chcieliśmy grać szybko, ale często mało precyzyjnie. Na plus można zaliczyć to, że wszyscy mogli dzisiaj zagrać i zaprezentować swoje umiejętności. Cieszę się, że mamy świadomą grupę ludzi i pomimo takiego wyniku zawodnicy odczuwają niedosyt w swojej grze i zauważają mankamenty, nad którymi będziemy nadal pracować – mówił po meczu trener naszej drużyny Mateusz Michalik.  
 

Ruch Chorzów – Celuloza Kostrzyn nad Odrą 9:0 (6:0)

1:0 Kamil Swikszcz z rzutu karnego, 18 min.
2:0 Tomasz Mamis, 22 min.
3:0 Piotr Brzóska, samobójcza, 24 min.
4:0 Adrian Matys, 30 min.
5:0 Kamil Swikszcz, 36 min.
6:0 Adrian Matys, 37 min.
7:0 Tomasz Wójtowicz, 52 min.
8:0 Maksymilian Roguła, 83 min.
9:0 Maksymilian Roguła, 90 min.

Ruch: T. Nowak (75 Pietrzyk) – Kwiatkowski (60 Lankocz), Matula (60 Czajor), Słota, Sadlak – Mamis, Wójtowicz, Wawrzyniuk (75 Grzyb), Siwek (46 Kokot), Matys (60 Roguła) – Swikszcz (46 Rembisz); trener: Mateusz Michalik.

Żółta kartka: Wójtowicz.

Za tydzień „Niebiescy” zagrają na wyjeździe z Miedzią Legnica. 

Follow @ruchchorzow1920